Nawigacja

Akcja edukacyjna „Zapal znicz pamięci”

6. akcja „Zapal znicz pamięci” – Poznań, 26 października 2014

Zanim był Katyń i Akcja AB – była operacja Tannenberg i eksterminacja polskich elit na ziemiach wcielonychdo III Rzeszy. Tylko do końca 1939 roku Niemcy zamordowali tu 40 tysięcyPolaków.

26 października– w samo południe – znów zapłonęły Znicze Pamięci. Po raz szósty wspominaliśmy naszych rodaków,bohaterów ginących w publicznych egzekucjach, więzieniach, obozachna zachodnich kresach II Rzeczypospolitej za uparte podtrzymywanie polskości,za aktywność społeczną, za patriotyzm. W tym roku w Wielkopolsce, na Pomorzu,Kujawach, na Śląsku, ziemi łódzkiej i ciechanowskiej pokazywaliśmy takżezaangażowanie ich rodzin w konspirację lub walkę zbrojną o wolną Polskę podczasII wojny światowej. Dorocznym celem akcji jest także przypominanie, że warunki okupacji na ziemiach wcielonych doIII Rzeszy były znacznie gorsze niż w Generalnym Gubernatorstwie.

Główne uroczystości w Poznaniu odbyły się w samo południe przy pomnikuPolskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej. Kilkadziesiąt osób zapaliłoznicze, przyszli dziadkowie, rodzice z małymi dziećmi. Podczas uroczystości wartę honorową przy pomniku pełnili ułani zeStowarzyszenia Ochotniczego Reprezentacyjnego Oddziału Ułanów Miasta Poznania w barwach 15 Pułku Ułanów Poznańskich. Wsparcie finansowe oprawy uroczystego zapalenia zniczy zagwarantowałoStarostwo Powiatowe w Poznaniu.

Anna Gruszecka – pomysłodawczyniakcji mówi, że jest już 300 miejsc, gdzie co roku palą się znicze. W przyszłymroku znów mają zapłonąć. Znicze zapłonęły także przy ścianie śmierci w ForcieVII.

Znicze zapłonęły również w lasachZakrzewa, Dąbrowki i Palędzia pod Poznaniem – w tych uroczystościachwzięły udział również delegacje z Niemiec i Francji.

Na cmentarzu w Śmiłowie k.Piły w południe Znicze Pamięci zapłonęły na mogiłach strażników granicznychSzczepana Ławniczaka i Piotra Konieczki. Na ich groby – jak co roku – wybralisię rowerzyści z pilskiego PTTK. W tym roku dołączyli do nich nauczyciele iuczniowie szkoły podstawowej w Kaczorach. Kapral Piotr Konieczka jest uznawanyza pierwszą wojskową ofiarę II Wojny Światowej – zginął trzy godziny przedwystrzałami na Westerplatte. Uczestnicy rajdu rowerowego otrzymaliokolicznościowe wklejki PTTK.

Harcerski Klub Żeglarski Odkrywcaoraz harcerze z 62. Drużyny Harcerskiej Brzoza w Kaliszu zapalili zniczpamięci pod tablicą poświęconą zamordowanym harcerzom. Taka tablica znajdujesię na budynku parafii przy Bazylice św. Józefa, dawnym Hufcu Kaliskim. Tablicaupamiętnia pięciu harcerzy, którzy oddali życie w obronie sztandaru. Wykradligo z zajętego przez hitlerowców budynku. Sztandar znajduje się teraz w MuzeumOkręgowym Ziemi Kaliskiej. Dziś pod tablicą harcerze złożyli kwiaty i zapaliliznicze. Mieszkańcy przystawali i na nowo odkrywali historię kaliskich harcerzy.Mimo że tablica jest w widocznym miejscu, to wielu ludzi nie wiedziało obohaterstwie druhów z Kalisza.

„Ta historia domaga się przypomnienia" –tak sens akcji Zapal Znicz Pamięci wytłumaczył jej patron, marszałekwojewództwa Marek Woźniak, który w tym roku w ramach akcji wybrał się do Wrześnii wziął udział w uroczystościupamiętniającej pomordowanych wrześnian. Znicze zapłonęły tam w kilku miejscach, międzyinnymi przed tablicą pamiątkową budynku dawnego więzienia przyul. Sądowej 1 (obecnie prokuratury), gdzie torturowano i mordowano Polaków. Wpatriotycznym spacerze po Wrześni udział wzięli także starosta, burmistrz,bracia kurkowi, harcerze.

Tuż po mszy świętej w południegrupa gimnazjalistów zapaliła znicze pamięci na cmentarzu w Trzemesznie,gdzie jest zbiorowa mogiła ponad 60 Polaków. Jak przypomina historyk MaciejAdamski – ginęli w potyczkach z Niemcami, jak choćby Edmund Swędrzyński – byłjednym z dowódców. Ale byli też tacy, którzy zostali rozstrzelani, jak ZbigniewJezierski – uczeń gimnazjum w Trzemesznie – zamordowany nad jednym ztrzemeszeńskich jezior. Inni zostali uwięzieni i ginęli w egzekucjach 5października. Wielu też zostało zamęczonych w więzieniach, np w Inowrocławiu.Znicze Pamięci młodzież z Trzemeszna zapaliła też już w sobotę w pobliskim Kociniu,Niewolnie i Wydartowie.

Znicze pamięci zapłonęły także w GrodziskuWielkopolskim. I to w aż dwóch miejscach. – To przede wszystkim lekcjahistorii dla młodych ludzi. O tamtych wydarzeniach po prostu musimy pamiętać –mówi burmistrz Grodziska, Henryk Szymański. Znicze pamięci zapalili nazachodzie Wielkopolski również harcerze z Wielichowa, którzy w akcjibiorą udział od samego początku.

Tegoroczną edycję akcji „Zapal znicz pamięci" zwieńczy „Koncert Zaduszkowy.Pamiętamy…", który odbędzie się w czwartek 30 października w TeatrzeMuzycznym w Poznaniu. Będzie to hołd dla ofiar gestapo, które byłyprzesłuchiwane i torturowane w budynku Domu Żołnierza.

„Zapal znicz pamięci" to wspólny projekt pięciu rozgłośni regionalnych: Polskiego Radia z Poznania, Bydgoszczy, Gdańska, Łodzi i Katowic oraz Biur Edukacji Publicznej IPN z tych miast, od tego roku także przy współpracy Muzeum Historii Polski (stąd dodatkowy adres internetowy). Inicjatorką akcji jest Anna Gruszecka – była dziennikarka Radia Merkury. Patronem Honorowym akcji jest od samego początku Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak.

Uczestnicy akcji często nie tylko zapalają znicze, ale także organizują w swoich miejscowościach spacery edukacyjne, wyprawy rowerowe, krótkie prelekcje o wojennej historii, a rozgłośnie w swoich audycjach przypominają o specyfice okupacji na ziemiach wcielonych.      

Tegorocznym symbolem losów Polaków, którzy mieszkali na Pomorzu, Śląsku, ziemi łódzkiej i ciechanowskiej oraz w Wielkopolsce, jest pięć postaci, aresztowanych przez Niemców jesienią 1939 roku i zamordowanych.

Bohaterowie tegorocznego Znicza:

  • Witold Donimirski (1874–1939) – ziemianin, działający na rzecz Polaków na niemieckim wówczas Powiślu, zamordowany w KL Sachsenhausen-Oranienburg. Córki Ewa i Halina walczyły w Powstaniu Warszawskim, Ewa zginęła.
  • Wacław Wawrzyniak (1894–1939) – powstaniec wielkopolski, przedwojenny burmistrz Fordonu, zamordowany tam przez Selbstchutz w październiku 1939 r. w publicznej egzekucji.
  • Stanisław Sapociński (1904–1939) – łódzki dziennikarz, felietonista „Kuriera Łódzkiego" i „Echa", rozstrzelany 12 listopada 1939 r. na poligonie wojskowym na Brusie.
  • Brunon Ochojski (1885–1939) – halerczyk, powstaniec śląski, społecznik, zamordowany w KL Dachau. Rodzina Ochojskich aktywnie uczestniczyła w konspiracji podczas II wojny światowej.
  • Mikołaj Kiedacz (1879–1939) – prezydent i wiceprezydent Poznania (1919–1932), zamordowany w Forcie VII w Poznaniu. Jego syn Zbigniew zgłosił się ochotniczo do służby u gen. Władysława Andersa w Polskich Siłach Zbrojnych w ZSRR. Od 9 kwietnia 1942 r. objął dowodzenie Batalionu „S", który po ewakuacji do Iraku, 8 X 1942 został przekształcony w 15 Pułk Kawalerii Pancernej (15 Pułk Ułanów Poznańskich). Walczył m.in. w bitwie o Monte Cassino. Poległ we Włoszech 23 października 1944 r.

Akcję „Zapal znicz pamięci" zwieńczy „Koncert Zaduszkowy. Pamiętamy…", który odbędzie się w czwartek 30 października, o godz. 19.00, w Teatrze Muzycznym przy ul. Niezłomnych 1 w Poznaniu. Koncert będzie wyrazem hołdu oraz pamięci o polskich patriotach, ofiarach gestapo, które ucierpiały w budynku Domu Żołnierza, obecnej siedzibie Teatru. Koncertowi patronują Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak, prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Łukasz Kamiński, prezydent Miasta Poznania Ryszard Grobelny oraz dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro.

Podczas koncertu zostaną wykonane dwa dzieła:
J. S. Bach Koncert skrzypcowy a-moll BWV 1041
W. A. Mozart Requiem d-moll KV 626

W koncercie wystąpią:

Tiffany Tan (Singapur) – skrzypce solo, Soliści, Chór i Orkiestra Teatru Muzycznego w Poznaniu

Tiffany Tan zagra na skrzypcach Alfreda Vidoudeza z 1924 roku, użyczonych dzięki uprzejmości Państwa Rin Kei Mei z Singapuru, którym dziękujemy za hojność.

Bezpłatne bilety do odbioru w kasie Teatru i siedzibie IPN w Poznaniu.

Inicjatywy  podejmowane przez inne podmioty w ramachakcji ZAPAL ZNICZ PAMIĘCI: 

  • Justyna Liguż z Kwidzyna zachęca do włączeniasię w akcję Zapal znicz pamięci. W tym roku jedną z przypominanych w ramachakcji osób jest Witold Donimirski, związany również z Kwidzynem, czy możeszerzej – z Powiślem. Zapraszam serdecznie wszystkich mieszkańców Kwidzyna dowłączenia się w akcję i oddania dnia 26 października hołdu polskim ofiarom z1939 roku. 26 października zapalmy znicz w miejscach pamięci. Proponuję, abynaszym „powiślańskim" miejscem stał się skwer Kombatantów przy ul.Warszawskiej oraz Janowo, miejsce, w którym postawiona jest symboliczna mogiłazamordowanych działaczy plebiscytowych. Tym bardziej, że w przyszłym 2015 rokuobchodzić będziemy okrągłą rocznicę głosowania plebiscytowego na Powiślu.
    Więcej: http://www.kwidzyn.pl/pl/mieszkancy/aktualnosci/2337-zapal-znicz-pamieci.html     http://justynaliguz.blogspot.com/2014/09/zapal-znicz-pamieci.html
  • Już po raz czwarty Związek HarcerstwaRzeczypospolitej organizuje akcję „ChwałaBohaterom", której celem jest uczczenie pamięci polskich bohaterów.Do udziału zachęcamy zarówno dzieci, jak i dorosłych. Niech każdy z nasbędzie bohaterem i zadba o pamięć osób zasłużonych dla naszego kraju.Więcej szczegółów dotyczących akcji: www.chwalabohaterom.zhr.pl . Z harcerskim pozdrowieniemCZUWAJ koordynatorka akcji Weronika Stawińska
  • Do akcji włącza się Muzeum Regionalne im. Dzieci Wrzesińskich – symbolicznyznicz zapłonie przed tablicą pamiątkową budynku dawnego więzienia przy ul.Sądowej 1 we Wrześni, gdzie o godz. 12.00 Marek Woźniak, Marszałek WojewództwaWielkopolskiego weźmie udział w uroczystości upamiętniającej pomordowanych wrześnian
  • AgnieszkaPokorska-Salska, nauczycielka ze szkoły podstawowej w Rzgowie, wraz ze swoimi podopiecznymi, uczci w pobliskimlesie na tzw. Babichach grób pomordowanych przez Niemców mieszkańców pobliskichmiejscowości.
  • 19października kolejną edycję akcji ZAPAL ZNICZ PAMIĘCI '2014 zainicjowali członkowie OddziałuPolskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Koninie. Po raz piąty uczestniczył w niej Sławomir Lorek,aktualnie wiceprezydent Konina. Obecny był również prezydent Konina JózefNowicki. Prezes Towarzystwa Przyjaciół Miasta Konina Piotr Rybczyński omówiłgenezę odwiedzanych w tym roku grobów. Niestety, w mogile kryjącej prochy osóbzmarłych w wyniku nalotów hitlerowców w pierwszych dniach września na konińskidworzec kolejowy i drogę do Warszawy zostały pochowane osoby nieznane z imieniai nazwiska. Znicze zapalili m.in. Henryk Janasek, dyrektor MiejskiejBiblioteki Publicznej w Koninie i licznie przybyli mieszkańcy Konina i Goliny.Leżący opodal grób 46 ofiar egzekucji 10 listopada 1939 roku za parkiem wKoninie kryje prochy m.in. kierownika szkoły w Grodźcu Józefa Pęcherskiego inauczyciela z Kleczewa Franciszka Swoszewskiego. Ciała m.in. StanisławaKwileckiego z Grodźca, Krystyny i Czesława Freudenreichów z Koła zostały powojnie ekshumowane na inne cmentarze. Prezes Oddziału Polskiego TowarzystwaTurystyczno-Krajoznawczego w Koninie Andrzej Łącki zaprosił pana Jana Kujawę,który we wrześniu 1939 roku jako 17-letni młodzieniec przyjechał do wuja w Koninieprosto z wojskowej szkoły dla małoletnich. Pan Jan wspominał, jak z harcerzamina noszach nosił do szpitala rannych w wyniku nalotów niemieckich. Wspomnieniazilustrowały fotografie bombardowanego dworca kolejowego z ósmego numeru „Rocznika Konińskiego". Iwona Krzyżak, redaktor RADIA MERKURY,podziękowała za udział w akcji i pamięć o niewinnych ofiarach hitlerowskiegoterroru. Uczestniczący w akcji cykliści CIKLO PTTK i przyjaciele udali się zcmentarza na rowerowe zakończenie sezonu. Wanda Gruszczyńska Sekretarz KlubuTurystycznego PTTK w Koninie.
  • BeataBłaszkowska-Golon, nauczycielka ze szkoły podstawowej nr 13 w Poznaniu, przyłączy się z uczniami SP13 do tegorocznej edycji akcji.
  • Anna Górzyńska, nauczycielka historii w jednej ze szkól podstawowych na Mazowszu, zatemobszarze niewcielonym do III Rzeszy, włączy się do akcji, zapalając zniczpamięci dla Jana Kasztelana, Polaka, Wielkopolanina, który zginął namazowieckiej ziemi i w niej spoczywa po dziś dzień. Na terenie gminy bowiem, wktórej mieszka, znajduje się miejsce pochówku Jana Kasztelana, który urodziłsię w gminie Krzywiń, w miejscowości Mościszki, na terenie województwawielkopolskiego. Historia podoficera Jana Kasztelana jest o tyle niezwykła, żecórka i wnuk przez lata poszukiwali miejsca jego pochówku, dopiero niedawnonatrafili na trop indywidualnej mogiły na cmentarzu w Troszynie Polskim. JanKasztelan walczył w Armii Poznań nad Bzurą, gdzie poległ, po czym Bzurą i dalejWisłą spłynął w okolice Troszyna Polskiego, gdzie został wyłowiony przezmieszkańców.
do góry