Nawigacja

Aktualności

Film „Kto nie zna ojca twarzy…”. Poznańskie rodziny katyńskie

Co wydarzyło się wiosną 1940 r. w Katyniu, Kalininie, Charkowie, Kijowie i Mińsku? Dlaczego polscy jeńcy wojenni zostali uznani za „wrogów władzy sowieckiej”? Kiedy bliscy więźniów Ostaszkowa, Kozielska i Starobielska stracili z nimi kontakt? Jak długo katyńskie rodziny żyły nadzieją na ich powrót do domu? Jak z tęsknotą za najbliższymi radziły sobie dzieci? Dlaczego rodziny katyńskie znalazły się pod ścisłą kontrolą komunistycznych władz? W jaki sposób walczyły z katyńskim kłamstwem?

Na te i szereg innych pytań odpowiada film w reżyserii Jacka Kubiaka „Kto nie zna ojca twarzy…”. Poznańskie rodziny katyńskie.

Historię ośmiu Polaków, ofiar mordu katyńskiego, opowiedzianą z perspektywy dzieci czekających na powrót ojca, przybliża film „Kto nie zna ojca twarzy...”.

„Moi bohaterowie opowiadają o tym, jak stracili ojca, jak we wczesnym dzieciństwie on nagle zniknął. Jak czekali, jak pisali do gwiazdora, żeby zwrócił im ojca, jak matki przez dziesięciolecia przechowywały garderobę ojców, »żeby miał się w co ubrać, jak wróci«. Wiele rodzin – dopóki Rosja oficjalnie nie przyznała się do zbrodni – nie przyjmowało do wiadomości ich śmierci i wierzyło, że są gdzieś na jakiejś zsyłce, w obozie, »może na wyspie św. Franciszka«, że kiedyś wrócą” – mówił Jacek Kubiak dla PAP.

do góry