Nawigacja

Aktualności

Wyjazd Pamięci Hartheim – 28 września–3 października 2019

Tegoroczny Wyjazd Pamięci do Hartheim zorganizowany został przez Oddziałowe Biuro Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej w Poznaniu i Stowarzyszenie Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych. Uczestniczyli w nim nauczyciele z wielkopolskich szkół i rodziny ofiar. Inicjatywę wspierał Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, a na terenie Austrii organizacje i działacze polonijni.

Głównym punktem wyjazdu był udział w oficjalnych uroczystościach żałobnych Pamięci Ofiar zamordowanych w Zamku Hartheim. Ponadto uczestnicy odwiedzili wybrane Miejsca Pamięci w Górnej Austrii takie jak: Mauthausen, Gusen, Steyr, Ebensee i Hartheim. Celem wyjazdu było zapoznanie jego uczestników z ogromem tragedii, niewyobrażalną skalą działalności niemieckich fabryk śmierci. Drugim niezmiernie istotnym celem było umożliwienie złożenia hołdu ofiarom oraz upamiętnienie gehenny więźniów obozów koncentracyjnych.

Wyjazd Pamięci Hartheim był wydarzeniem inicjującym akcję „Zapal znicz pamięci”.

28 września 2019 r.

Podobnie jak w ubiegłym roku, podróż szlakiem niemieckich obozów koncentracyjnych w Austrii rozpoczęła się 28 września od krótkiej wizyty w miejscowości Mauthausen. Na miejscowym rynku usytuowana jest rzeźba sarenki wykonana przez Stanisława Krzekotowskiego, poznaniaka, więźnia obozu koncentracyjnego w Gusen. Rzeźba powstała w 1943 r. na rozkaz komendanta niemieckiego obozu koncentracyjnego. Po wojnie przeniesiona została do centrum miasta i usytuowana naprzeciwko budynku Urzędu Gminy, obok dwóch „umywalek” z pobliskiego obozu Mauthausen. W 2017 r. z inicjatywy Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych z siedzibą w Poznaniu odsłonięto tablicę, na której w języku polskim znajduje się informacja dotycząca autora. Rzeźba jest jednym z nielicznych śladów polskiej martyrologii związanych z jednym z najcięższych niemieckich obozów KL Mauthausen. W tym właśnie miejscu nastąpiło spotkanie z Dariuszem Brożyniakiem, działaczem polonijnym, publicystą, który przybliżył kwestie dotyczące upamiętniania ofiar KL Mauthausen przez władze Austrii.

29 września 2019 r.

Następnego dnia polska delegacja, w której znaleźli się członkowie rodzin pomordowanych w niemieckich obozach na terenie Austrii, nauczyciele z Wielkopolski oraz przedstawiciele Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej i Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Poznaniu, udała się na teren byłych obozów koncentracyjnych kompleksu Mauthausen-Gusen. Pierwszym punktem odwiedzin był kościół pw. św. Jerzego w St. Georgen. Z przekazu Marthy Gammer, przewodniczącej Społecznego Komitetu Mauthausen-Gusen, wynika, iż polscy więźniowie po oswobodzeniu obozu przez wojska amerykańskie udali się prosto do tamtejszego kościoła, by pomodlić się i podziękować Bogu za ocalenie. Obok kościoła znajduje się tablica pamięci ofiar obozów koncentracyjnych Gusen I, Gusen II oraz sztolni Bergkristall. Jest to plastikowa barierka, na której widnieje krótka informacja w języku niemieckim, obok niej znajduje się tzw. „lustro do nieba”. Pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej rozmawiali z Austriakami, mieszkańcami St. Georgen, zainteresowanymi naszą inicjatywą.

Z malowniczo położonego wzgórza uczestnicy wyjazdu udali się na teren byłego obozu w Gusen. Obecnie znajdują się tu osiedla mieszkaniowe i place zabaw. Jednym z nielicznych miejsc pamięci, świadczących o niewolniczej pracy tysięcy więźniów z pobliskiego obozu jest sztolnia Bergkristall. Elżbieta Rybarska ze Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych oprowadziła zgromadzonych po terenie sztolni i przybliżyła historię tego miejsca. Potomkowie rodzin ofiar złożyli wieniec i zapalili znicz pod tablicą poświęconą ofiarom – tysiącom polskich więźniów obozów koncentracyjnych, zamordowanych i zamęczonych w tamtejszych sztolniach. Podobnie jak w innych podobozach kompleksu Mauthausen-Gusen również w Bergkristall największą grupę narodowościową ofiar stanowili Polacy.

Kolejnym etapem podróży było zwiedzanie miejsca pamięci Memorial Gusen. Znajduje się tam symboliczne krematorium, przed którym członkowie stowarzyszenia, nauczyciele i przedstawiciele IPN złożyli kwiaty i zapalili znicze. Wyjątkowym wydarzeniem było przywiezienie przez dwie uczestniczki wyjazdu tabliczek zamordowanych w Gusen Polaków: Jana Hypkiego i Jana Wtykło. Tradycyjnie zawieszane są one na ścianach w Memoriale. Uczestnicy zapoznali się ze stałą wystawą dokumentującą działalność KL Mauthausen-Gusen, gdzie główną uwagę zwracały przerażające fotografie z wyzwolenia obozu przez wojska amerykańskie. Wizyta w Memoriale była okazją do zadumy i refleksji, ale również do analizy sposobu prezentacji tej trudnej tematyki. Najsmutniejsze jest jednak to, że zabrakło tu informacji w języku polskim.

W niedalekiej odległości od Memoriału Gusen znajdują się pozostałości infrastruktury obozowej wraz z okazałą, odrestaurowaną willą komendanta obozu, która obecnie znajduje się w prywatnych rękach na niedostępnym i ogrodzonym przez właściciela zapleczu obozowym. Ponadto w miejscu bramy wjazdowej na ten teren znajdowała się w latach funkcjonowania obozu główna brama. Warto jeszcze raz podkreślić, że w zarówno w okresie powojennym, jak i dzisiaj, władze austriackie umożliwiają powstawanie zabudowy mieszkaniowej na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego KL Mauthausen.

Po opuszczeniu Memoriału w Gusen polska delegacja udała się w kierunku mostu Schleppbahnbrücke, wybudowanego głównie przez polskich więźniów. Niezwykle ciężka, wycieńczająca praca oraz narzucony przez Niemców krótki termin realizacji inwestycji był powodem śmierci większości z nich. Delegacja IPN oraz stowarzyszenia zapaliła znicz pod pomnikiem, zbudowanym z oryginalnych elementów obozowego ogrodzenia.

Głównym wydarzeniem tego dnia była wizyta przedstawicieli rodzin ofiar w pierwszym niemieckim obozie koncentracyjnym, utworzonym poza granicami Rzeszy – w Austrii: KL Mauthausen. Został on założony w 1938 r. tuż po anschlussie i funkcjonował do 5 maja 1945 r., kiedy wyzwoliły go wojska amerykańskie. Komendantem obozu był zbrodniarz Franz Ziereis. Panowały w nim niezwykle ciężkie warunki. Początkowo KL Mauthausen był obozem koncentracyjnym, ale począwszy od 1943 r. Niemcy, cierpiąc na brak siły roboczej, zaczęli przymusowo wykorzystywać osadzonych tam więźniów do niewolniczej pracy. W opinii wielu więźniów, którzy dotarli tu z innych obozów, KL Mauthausen był najcięższym obozem w całym systemie eksterminacyjnym III Rzeszy. Dla Polaków był on także jednym z głównych miejsc eksterminacji polskiej inteligencji w ramach operacji Intelligenzaktion. Historycy szacują, że w całym systemie obozowym Mauthausen zginęło ok. 35 tysięcy Polaków głównie tej grupy społecznej.

30 września 2019 r.

Tego dnia uczestnicy Wyjazdu Pamięci dotarli do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ebensee, który był w latach 1943-1945 jednym z podobozów KL Mauthausen-Gusen. Tradycyjnie na poobozowym cmentarzu uczestnicy uczcili pamięć ofiar złożeniem symbolicznego bukietu kwiatów i zapaleniem znicza pamięci, a następnie zapoznali się z tablicami epitafijnymi umieszczonymi na terenie cmentarza.

1 października 2019 r.

Uczestnicy wyjazdu dotarli do niewielkiego miasteczka Steyr. Na tutejszym cmentarzu komunalnym w 2011 r., pod płytą chodnikową została odnaleziona podziemna krypta z prochami więźniów obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen. Wiadomym jest, że do czasu wybudowania na terenie obozu krematorium, zwłoki więźniów palono właśnie w pobliskim Steyr i tam składowano urny z prochami. Jest bardzo prawdopodobnym, że są wśród nich prochy Polaków pomordowanych i zmarłych w tym najcięższym niemieckim obozie. Uczestnicy wyjazdu złożyli symboliczny wieniec i zapalili znicz.

Po południu przedstawiciele IPN oraz pozostali uczestnicy Wyjazdu Pamięci zwiedzili Zamek Hartheim – miejsce upamiętniające niemiecki ośrodek eutanazji, w którym zamordowano oraz poddano kremacji 30 tysięcy ludzi z kilkudziesięciu krajów Europy, w tym również z Polski. Tego dnia odbyły się oficjalne uroczystości Pamięci Ofiar. Przedstawiciele wielu państw złożyli kwiaty pod pomnikiem ofiar, w tym również okolicznościowe wieńce złożyły delegacje: Stowarzyszenia Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych oraz Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Poznaniu. Złożeniu hołdu pomordowanym towarzyszyło również spotkanie w siedzibie Muzeum Ośrodka Eutanazji, na którym głos zabrali m.in. Thomas Stelzer gubernator Górnej Austrii oraz prof. Meinhard Lukas rektor Uniwersytetu Johannesa Keplera w Linzu. Po zakończeniu oficjalnych uroczystości miały miejsce spotkania m.in. z: Bartłomiejem Rosikiem Konsulem Generalnym RP w Austrii, Florianem Schwanningerem dyrektorem Muzeum Zamku Hartheim, Marthą Gammer przewodniczącą Społecznego Komitetu Mauthausen-Gusen oraz przedstawicielami Polonii w Austrii. Wyjątkowym wydarzeniem tej wizyty było odnalezienie przez uczestników wyjazdu nazwisk ofiar ich bliskich w obozowych spisach pomordowanych.

2 października 2019 r.

Ostatniego dnia Wyjazdu Pamięci jego uczestnicy złożyli wizytę w Polskim Sanktuarium Narodowym na Kahlenbergu w Wiedniu. Ekspozycję pamiątek związanych ze zwycięstwem pod Wiedniem w 1683 r. prezentował kustosz sanktuarium. Wśród eksponatów znajduje się m.in. urna z prochami więźniów obozów koncentracyjnych z okolic Linzu.

Tekst: Anna Chmielewska-Metka, Piotr Orzechowski, Tomasz Ceglarz

do góry