Nawigacja

Aktualności

„Noc i mgła” – spektakl upamiętniający 80. rocznicę utworzenia pierwszego obozu koncentracyjnego w okupowanej Polsce – Poznań, 12 października 2019

Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Poznaniu, Wielkopolskie Muzeum Niepodległości, TVP3 Poznań oraz Fundacja Wspierania Kultury – Our [PL]ace Foundation zaprosili na spektakl interdyscyplinarny „Noc i mgła”, który odbył się w scenerii Fortu VII w sobotę 12 października 2019 r. Spektakl był elementem obchodów upamiętniających 80. rocznicę utworzenia przez hitlerowskie Niemcy pierwszego obozu koncentracyjnego w okupowanej Polsce – Konzentrationslager Posen.

Spektakl „Noc i mgła”, przygotowany przez twórców współpracujących z Fundacją Wspierania Kultury – Our [PL]ace Foundation, to projekt artystyczny i edukacyjny stanowiący syntezę muzyki, słowa, choreografii i sztuki operowania światłem. Podczas jego trwania przez teren byłego obozu koncentracyjnego przeprowadzili widzów tancerze i statyści, tworzący tzw. „obrazy ruchowe” opracowane przez Paulinę Wycichowską – uznaną tancerkę, choreografkę i pedagog tańca. Warstwę dźwiękową spektaklu tworzyły epizody muzyczne grane na żywo z użyciem instrumentów smyczkowych i oboju. Częścią „pejzażu dźwiękowego” była także kompozycja złożona z odgłosów nagranych w zakamarkach Fortu VII: skrzypienia drzwi, chrobotu zamków, stuku zamykanych krat itp. – z dźwięków, które towarzyszyły więźniom Fortu VII. Osoby przybyłe na spektakl weszły w świat tych odgłosów, stykając się niejako z naturalistyczną scenerią dźwiękową obozu koncentracyjnego. Za stronę muzyczną odpowiedzialni byli artyści związani m.in. z Akademią Muzyczną w Poznaniu i Filharmonią Poznańską, udzielający się na polu muzyki klasycznej i współczesnej, nie stroniący od muzycznych eksperymentów. Warstwę słowną spektaklu stanowiły recytowane wspomnienia, listy i utwory poetyckie napisane przez osoby więzione w Forcie VII.

W byłym obozie koncentracyjnym – miejscu, którego twórcom marzyło się pogrzebanie polskiej kultury, gdzie po raz pierwszy użyto komory gazowej do masowego mordowania ludności cywilnej – zanurzyliśmy się w historię opowiedzianą językiem sztuki. Jest oczywiste, że sztuka prezentowana w Forcie VII nie może służyć rozrywce. W „obozie krwawej zemsty” (Lager der Blutrache), jak potocznie nazywali obóz w Forcie VII zatruci faszystowską ideologią Niemcy, próby przypisania sztuce funkcji rozrywkowej zawsze będą oznaką braku szacunku dla ofiar niemieckiego totalitaryzmu. Autorzy spektaklu, świadomi ciążącej na nich odpowiedzialności, przygotowali wydarzenie, które nie tylko nie budziło obaw o naruszenie powagi należnej miejscu kaźni tysięcy Polaków, lecz – co jest w takim miejscu najważniejsze – dostarczyło głębokich przeżyć duchowych, rozbudziło wyobraźnię, stymulowało zainteresowanie historią i wzmocniło zdolności empatyczne.

do góry